LUZOSPRUNG. KOLEJNE PRZEMYŚLENIA O TYM I OEYM.

I.                    pora, aby wreszcie zastąpić całą tę ligę osobników starych, niedołężnych, ohydnych, zdegenerowanych i cynicznych nową falą z pokolenia ludzi młodych, operatywnych, urodziwych, zdrowych i jeszcze bardziej cynicznych ! 

II.                 Z jednej strony nie ma nic bardziej dodającego siły niż nadzieja, a z drugiej - nic bardziej beznadziejnego niż bezsilność.

III.               Program TV : Tele-trele-morele i nieustający tele-turniej byle durniej !

IV.              Żniwo zła zbierają zazwyczaj ci żniwiarze, którzy zbierać tego plonu wcale nie mieli ochoty, ale łajdactwo PGR-u ich losu tak ich urządziło.

V.                 Nieszczęśliwa miłość to tylko mnóstwo rzuconych na wiatr słów oraz pocałunków

( i w zasadzie niewiele więcej ponad to ).

VI.              W naszych zgiełkliwych czasach jedynym miejscem, w którym można jeszcze odnaleźć      

            odrobinę ciszy i spokoju - są cmentarze, kostnice i sale prosektoriów.

VII.            Właściwie istnieje tylko jedno dotkliwe schorzenie w istocie swej  w e n e r y c z n e  – złamane serce z  powikłaniami i infekcją po jego niechcącym rozdeptaniu w szpilkach.

VIII.         Jak wiemy to już z powieści grozy i oglądanych filmowych horrorów – miło jest nam  czasem z tą niewysłowioną rozkoszą pogrążyć się w przerażeniu, rozpaczy i upiorności, upajając się klimatem śmierci, widokiem ohydy trupów i obrazami koszmaru. 

IX.              Zanim rozpocznę kolejny wykład, chciałem zapytać, czy obecne na sali wykładowej panie nie obawiają się przebywać w jednym miejscu z tak niebezpiecznym i nieobliczalnym płciowo osobnikiem ( czyli mężczyzną ) jak ten tu wykładowca płci męskiej, a tym samym nie boją się obcować z niewątpliwym seksistą, którym z natury swej jest każdy z nas samców, bo to jednak w tych czasach zawsze strach dla przedstawicielek płci pięknej. W razie czego proszę spokojnie – pod ścianą, skokami, nie wszystkie naraz, naprzód ku wyjściu !

X.                 Trwanie teraźniejszości każdej chwili w jej pędzie przemijania umiera równocześnie z tak właśnie przechodzącą odtąd w niebyt nową kategorią zdarzenia, które niepostrzezenie przeistoczyło się w  p r z e s z ł o ś ć  i  to już z momentem mignięcia owego zaistnienia, niejako siebie samego w akcie auto-destrukcji samo-pochłaniającego jak wąż pożerający własny ogon. 

XI.              Wszyscy mordercy są mężczyznami. Jest to oczywiste dla kazdej feministki i nie wymaga komentarzy. Seksistowski punkt widzenia u mężczyzn zakłada jednak, że z kolei wszystkie morderczynie są kobietami. To niewątpliwie dowodzi, że w obu przypadkach u podstaw zagadnienia tkwi płeć osoby, będącej sprawcą czynu i jak zawsze seks determinuje całościowo badane zjawisko.   

XII.            Pożądane byłoby, gdyby naprawdę kochać osobę, z którą akurat się kochamy. 

XIII.         Nie możemy dopuścić do tego, aby nasze życie stało się w obecnej sytuacji sensowne. Okazałoby się to bowiem zgubne. Dlatego wskazane jest jeszcze częstsze oglądanie telewizji ( zarówno komercyjnej, jak i publicznej ) – głównie dla wzmocnienia  destabilizacji umysłu. Stabilny umysł nie wytrzymuje często wysokiego napięcia  rzeczywistości. Gdyby nie pomogły te praktyki – pozostają jeszcze elektrowstrząsy i kąpiele w lodowatej wodzie. Można też z uwagi na problematyczny efekt cieplarniany udać się tej zimy na spacer wśród zasp śnieżnych i zamieci, przekonawszy się jak bardzo ta pora roku znowu zaskoczyła wszystkich, a zwłaszcza służby. Po uzyskaniu tej wiedzy i efektu zapalenia płuc powinna nam na tyle wzrosnąć gorączka, by w majaczeniu lub malignie nawiązać natychmiast dialog z współczesną myślą polityczną i najnowszymi trendami wydarzeń wokół nas. Anormalni wszystkich odmian – łączmy się !

XIV.         Módlmy się, aby cokolwiek udało się nam bez boskiej pomocy.     

XV.           Niektórzy na myśl o Olimpiadzie w Soczi potrafią jedynie „socziście” klnąć.

XVI.         W tym roztargnieniu myśli i roztarganiu nerwów nie będziemy z lada powodu od razu targać się na swe życie, bo za którymś razem może nam się to szczęśliwie udać.

    

 

 

Mona Lisa, Mona Lisa, mężczyźni cię nazwali
Jesteś jak ta pani z tajemniczym uśmiechem
Czy to tylko dlatego, że jesteś samotna obwinili cię?
Za tej Mony Lisy dziwność w twoim uśmiechu

Czy uśmiechasz się by kusić wielbicieli, Mona Lisa?
Czy to jest twój sposób by ukryć złamane serce?
Dużo marzeń złamano na twoim progu
One po prostu leżą tam i tam umierają
Czy jesteś ciepła, czy jesteś prawdziwa, Mona Lisa?
Czy to tylko zimna i samotna piękna praca sztuki?

Czy uśmiechasz się by kusić wielbicieli, Mona Lisa?
Czy to jest twój sposób by ukryć złamane serce?
Dużo marzeń złamano na twoim progu
One po prostu leżą tam i tam umierają
Czy jesteś ciepła, czy jesteś prawdziwa, Mona Lisa?
Czy to tylko zimna i samotna piękna praca sztuki?

Mona Lisa, Mona Lisa

Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja